NATURA BRAMY

Rynki Ekonomia Gospodarka Świat i czasem Polityka

2,058 problemu Byków ze wzrostami

11 Komentarzy

Na początek chyba należy się wyjaśnienie, skąd taki tytuł i cóż to za liczba, mająca być owym problemem.

Będzie trochę matematyki, ale bardzo prostej. Zacznijmy od zupełnych podstaw (choć pewnie większość to już zna).

Złoty Współczynnik Fibonacci’ego czyli 0,618034 jego odwrotność czyli 1,618034 Gdyby nie wszyscy wiedzieli, jak je wyliczyć, podpowiadam prościuteńki algorytm:

a)pierwiastek kwadratowy z 5

b) od wyniku z a) odjąć 1

c) wynik z b) podzielić przez 2

Weźmy teraz pierwiastek kwadratowy ze Złotego Współczynnika 0,618034 – wynik to 0,7861513.

I ostatni element układanki, prowadzący nas wreszcie do wyniku końcowego. Proste dzielenie dwóch z powyższych liczb daje:

1,618034 : 0,7861513 = 2,0581712

Teraz, gdy już wiemy, skąd wzięła się tytułowa cyferka, spróbujmy przyjrzeć się, dlaczego miałaby ona być problemem dla byków.

Poniżej mamy wykres indeksu S&P500 z ostatnich paru miesięcy.

W czasie niecałych 78 dni kalendarzowych, jakie upłynęły między 4.06 a 21.08 indeks ten wzrósł o 159,94 pkt (1426,68 – 1266,74)

Podzielmy obie cyfry  i dostajemy coś zbliżonego do naszej wartości tytułowej:

159,94 : 78 = 2,050

A jeśli uwzględnimy, że od dołka intraday z dnia 4.06 do szczytu intraday z 21.08 minęło dokładnie 77,88 dnia a nie jak podałem to w pierwszym przybliżeniu 78 dni, to otrzymujemy:

159,94 :77,88 = 2,054

Całkiem niezła dokładność, ledwie 4 tysięczne różnicy do 2,058….

Może nie jest to tak silny squaring Gann’a jak ten, który znalazłem rok temu na francuskim CAC40, jest jednak wystarczająco silny, by móc zatrzymać dalszy ruch indeksu S&P500 w górę.

W tej sytuacji szansa na to, że 21.08 mieliśmy szczyt na indeksie S&P500 i teraz zaczęliśmy początkową fazę  powolnego przechodzenia do spadków, jest całkiem spora. Spadki te powinny sprowadzić indeks co najmniej do okolic czerwcowego minimum. Byłoby naprawdę super dla byków, gdyby dno tych spadków wypadało w „październikowym węźle gordyjskim”, o którym traktuje poprzedni wpis.

Tym razem oszczędzę Ci Czytelniku litanii czasowych, wskazujących na datę 21.08, ale uwierz mi na słowo, że jest tego trochę zarówno w układzie dziennym jak i tygodniowym.

Zamiast tego jeszcze jeden wykres – kontynuacyjny Dollar Index Future (DXY) w układzie tygodniowym.

Jeden rzut oka, nawet mało wprawnego analityka technicznego i wszystko jasne:

DXY jest na linii  trendu wzrostowego, która podtrzymuje ruch od 2011 roku, broniąc równocześnie lokalnego dna w okolicach 81,2 pkt z czerwca tego roku.

Biorąc pod uwagę często  ostatnio występującą odwrotną korelację dolar / akcje, ewentualne zakończenie korekty i kontynuacja wzrostów USD, mierzona przez DXY, dość logicznie układałaby się w jedną całość ze spadkami indeksów akcyjnych.

To tyle na dziś ode mnie.

Odbite
W oku ważki
Góry.

Issa (1763-1827)

Written by songmun

29 sierpnia 2012 @ 15:36

Napisane w Uncategorized

Komentarzy 11

Subscribe to comments with RSS.

  1. Chciałem panu podziękować za wiedzę ,którą dzieli śię pan na tym blogu,jestem pod wrażeniem.Wnioski na przyszłość wyciągnijmy sami,ilość komentarzy też o czymś świadczy.Jeszcze raz dziękuje i życzę sukcesów.

    krzysztof

    30 sierpnia 2012 at 21:17

  2. Jeszcze wracając do węzła gordyjskiego to obstawiałbym szczyt pażdziernikowy
    http://www.forbes.com/sites/greatspeculations/2012/08/27/elliott-waves-warn-of-big-tumble-ahead-for-stocks/

    http://www.pretzelcharts.com/

    a może zbyt wielu tak obstawia i to już sie zaczęło

    Dtrad

    1 września 2012 at 12:29

    • @ Dtrad

      Ten Ramki Ramakrishnan to jakiś niepoważny klient. Jeśli On znaczy ostatni ruch w górę od czerwca ’12 jako impuls, to ja już więcej informacji o nim nie potrzebuję – to jest kolejny przypadek tego, co niektórzy nazywają „bias over knowledge”.
      Facet to kolejny przypadek dorabiania oznaczenia falowego do z góry powziętej tezy o nieuchronnych, dużych spadkach już za chwilę (choroba Prechtera, mocno prześladująca środowisko Elliottowskie).

      Pretzel to trochę ciekawszy przypadek, ale i tu jest sporo naciągania pod z góry powziętą tezę.

      Jak dla mnie to pierwsze oznaczenie na indeksie SP100 z tego linku poniżej jest najbliższe prawdy:
      http://www.safehaven.com/article/26674/is-the-summer-high-already-in-for-equities

      songmun

      2 września 2012 at 20:48

      • Sądzę , że oceniasz Ramkiego nazbyt negatywnie. On sam wspomina ,że ma trudność z impulsem
        http://www.wavetimes.com/elliott-wave-analysis-of-the-dow-jones-industrial-average
        Natomiast w swojej FWFF w sposób bardzo prosty omawia Elliotta.
        Nie spotkałem sie z tak prostym a jednoczesnie wskazującym istotne szczegóły omówieniem teorii EW.
        Wskazuje tam też odstępstwa od podstawowych zasad.
        Oczywiście jest to moja opinia.Ale chyba nie masz mi tego za złe, że wskazuję ten kierunek.
        pzdr.

        Dtrad

        3 września 2012 at 09:04

  3. @ Dtrad

    Absolutnie nie mam nic przeciw wrzucaniu tu jakichkolwiek oznaczeń, przemyśleń itd. dobrych czy błędnych.

    Rzecz w tym, że w jakiejkolwiek skali bym nie patrzył na ruch z czerwca tego roku czy na SP100 czy SP500 (ten zaczęty 4.06), który Ramki oznacza jako I-pierwszą falę, nie sposób dopatrzeć się tam 5 podfal, co jest poza jednym wyjątkiem obowiązkową regułą Elliotta.
    OK. Jest ten jeden, jedyny wzór, który dopuszcza 5 falową strukturę, skladającą się wyłącznie z 3 podfal – chodzi oczywiście o diagonal(terminal u Neely’ego) triangle.
    Tyle, ze to, co Ramki sobie rysuje to nie jest diagonal/teminal, tylko normalny Impuls.
    Albo więc pan Ramki robi poważny błąd w oznaczeniach, łamiąc bazową wręcz regułę falową, albo stosuje Teorię Fal Ramki’ego, gdzie takie oznaczenie jest dopuszczalne, a nie Elliotta.

    SongMun

    3 września 2012 at 10:40

  4. SPX wyszedł górą i jednocześnie DXY dołem. Jakieś zmiany prognozy?

    arek

    9 września 2012 at 17:09

  5. Dotarliśmy na USD_I do średniej 62 tyg.

    Cris

    9 września 2012 at 21:26

  6. Coraz bardziej mi pachnie Twoją wersją mieszaną SongMunie.
    Jeżeli nie będzie dużych spadków po 13 września to prawie pewny
    jest wzrost do początku pażdziernika, a póżniej dynamiczna
    korekta spadkowa do okolic 20 pażdziernika.

    Ps.
    Jestem pod ogromnym wrażeniem Twoich wpisów.

    Monika91

    10 września 2012 at 06:40

    • No ja również jestem pod ogromnym wrażeniem, ale powodem jest jakikolwiek brak sprawdzalności Twoich prognoz, i to nie od dizś niestety ……

      krakers

      11 września 2012 at 14:41

  7. Do you mind if I quote a few of your articles as long as I provide credit and sources back to your weblog?

    My website is in the very same area of interest as yours and my visitors would certainly benefit from some of the information you present here.
    Please let me know if this alright with you. Cheers!

    yolasite.com

    27 lutego 2013 at 12:13

  8. Hey! I just wanted to ask if you ever have any problems with
    hackers? My last blog (wordpress) was hacked and I ended up losing a few months of hard work due to no data backup.
    Do you have any methods to protect against hackers?

    Suzette

    28 lutego 2013 at 02:55


Dodaj odpowiedź do Cris Anuluj pisanie odpowiedzi